Nowe miejsce w Warszawie, do którego przyjemnie wejść.

Po dwóch dniach spędzonych na ławce w parku, postanowiłam poszukać innego rodzaju rozrywki. Miałam już dość siedzenia, szczególnie, że bateria w telefonie ma swój limit. Ponieważ zatrzymałyśmy się w samym środku centrum, moją uwagę przyciągnął Pałac Kultury i Nauki. Tam jeszcze nas nie było.

Co prawda przedzieranie się przez centrum wózkiem nie jest najprzyjemniejszym doświadczeniem, ale ponieważ zdarza się, że windy pod rondem Dmowskiego działają, nie zawsze musimy wtargiwać wóz z zawartością na własnych plecach. Inaczej sprawa ma się pod samym PKiN, bo tam akurat podjazdu dla wózków nie ma, windy nie ma i w ogóle jedyną opcją, żeby dostać się do środka jest wlewitowanie tam. Nie pozostało mi nic innego jak wtargać wózek na 30 piętro Pałacu. No dobra, tylko cztery klatki schodowe, jakieś 60-70 stopni w sumie, i już byłyśmy na miejscu. Prawie. Bo jeszcze trzeba było wyjść z głównego holu i trafić do takiego zakamarku, w którym ukryto… Muzeum Domków dla Lalek.

Kiedy jestem w Warszawie, zazwyczaj korzystam z przewodnika Ani z nebule.pl, która co jakiś czas podrzuca ciekawe miejsca, w które można wybrać się z dzieckiem. Byłam zdziwiona, że o tym muzeum jeszcze nie słyszałam. Na miejscu dowiedziałam się, że to jest najmłodsze dziecko lokalnego muzealnictwa, bo otwarto je na początku czerwca tego roku.

Samo miejsce jest malutkie, zaledwie kilka pomieszczeń. To niepozorne muzeum uwiedzie każdego, kto jeszcze ma w sobie trochę dziecka, szczególnie, że wejście do niego jest niezwykłe. Mogliście je wczoraj zobaczyć na moim Instagramie.

W środku znajdują się domki dla lalek, które powstały zanim sklepy zabawkowe opanowała plaga różowego plastiku. Prawdziwe perełki, cudeńka, dopracowane w najmniejszych szczegółach. Emma chciała natychmiast bawić się wszystkim! Niektóre mebelki rozpoznałam, bo sama miałam podobne! Mam nadzieję, że to miejsce będzie się rozrastać, bo zabiera w przyjemną podróż do dzieciństwa każdego, kto odważy się przejść przez magiczną szafę.

69 8 4 7 1 2 3


Będzie mi bardzo miło, jeśli docenisz moją pracę – możesz dołączyć do mnie na fanpage’u na Facebooku, polubić ten wpis i udostępnić go znajomym!